15 lat temu, w liceum pojechaliśmy na wycieczkę szkolną do Krakowa. Moja pani psor zaszczepiła we mnie miłość do tego klimatycznego miasta. Dzięki nowemu wyzwaniu na Another Freaking Scrappy Challenge wracamy pamięcią do nauczucieli, dzieki którym odkryliśmy nowe horyzonty.Zapraszam Was do udziału w wyzwaniu!
ach ,wyszło cudnie - ja tyz kocham Kraków :D
ReplyDeletePiękny, bardzo klimatyczny scrap! :)
ReplyDeleteswietny klimat zachowalas na tym scrapie
ReplyDeletepiekne detale ach i och
zebym to ja kiedy mogla to pomacac ;)
Świetne kolory, idealnie dopasowałaś je do zdjęcia i wspomnień, podoba mi się bardzo :)
ReplyDeleteAle super!!! I chyba pastę widzę:):):) Świetnie kochana:*
ReplyDeleteMmmmm, ale klimatyczny scrap! A to, co zrobiłaś z tłem to mistrzostwo świata! :-) Pięknie!!
ReplyDeleteA w wyzwaniu chętnie wezmę udział, wciągnęło mnie ;-) Buziaki!
Dziękuję Wam!
ReplyDeleteNoami, ja mam nadzieję, że uda się nam kiedyś spotkać na żywo!
Ayeeda - a tak od niechcenia, dorzuciłam jej tu trochę ;)
Wiosanko - cieszę się, że Cię wciągnęły! i dziękuję za miłe słowa!
Jaki piekny scrap
ReplyDeleteCuuuuudny!!!!!!!!
ReplyDeletePiękny wspomnieniowy scrap!
ReplyDeleteO kurczaczki - Słonko, z każdą Twoją pracą coraz bardziej pieję z zachwytu :*
ReplyDelete