Wednesday, March 27, 2013

Podążając za modą

Ostatnimi czasy modne stały się Project Life i uchylanie rąbka tajemnicy z życia codziennego. Pomyślałam, że i ja dołączę do tego trendu. Dlatego w ramach odskoczni od pokazywania prac, dziś, mały przewodnik po mojej codzienności.




10 comments:

  1. WOW :-)
    Mogę zgapić patent na przechowywanie taśm? :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oczywiście, podpowiem Ci jeszcze, by się nie rozwijały, sklejam końcówki taśma klejąca biurową ;)

      Delete
  2. OOo i to jest mi bliższe wcielenie project life, bardziej ekologiczne:-) super sprawa:-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Eoklogiczne i zdecydowanie tańsze ;)

      Delete
  3. Ja tam bardzo lubię jak ktoś kreatywny podąża za modą i dzieli się swoją codziennością :)
    Mam nadzieje, że takich postów pojawi się więcej?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak tylko wena dopadnie i czas pozwoli :)

      Delete
  4. Piękna ta Twoja codziennośc:) I dziękuję, ze ją nam pokazałas:)
    A jeśli chodzi o książki... przysłowie mówi: "Nie oceniaj wnętrza po okładce", ale cóz ja jestem wzrokowiec i przyznam, że pierwsze na co zwracam uwagę w książce to okładka. Jeśli mnie czymś ujmie - to zdecydowanie sięgam po ksiązkę.

    ReplyDelete
    Replies
    1. To prawda, co piszesz o okładce - ja również sięgam po książkę wówczas, gdy zaciekawi mnie okładka!

      Delete
  5. Miło mi Cię bliżej poznać! Uśmiech numer jeden - powalający!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mnie również miło, że miałaś ochotę tutaj zajrzeć i poczytać :)

      Delete

Dziękuję Ci za te słowa, które po sobie tu zostawiasz! Bardzo lubię je czytać.