Calineczki, które poleciały na wymiankę zorganizowaną przez Scrapujące Polki do Anabel :) zrobiłam kolejne "biżuteryjne", bo tak bardzo spodobało mi się połączenie filcu i koralików.
Ach prześliczne ...magiczne:) Ślicznie dziękuję Ci za odwiedziny na blogu.Bardzo mi miło i ciepło na serduchu! Życzę wspaniałych chwil,ślę uściski i buziaczki -Peninia
Ach prześliczne ...magiczne:)
ReplyDeleteŚlicznie dziękuję Ci za odwiedziny na blogu.Bardzo mi miło i ciepło na serduchu!
Życzę wspaniałych chwil,ślę uściski i buziaczki -Peninia
Super:) Wyglądają jak ciasteczka;)
ReplyDeleteCalineczki wyglądają jak malutkie klejnociki.Podziwiam Twoją umiejętność w tworzeniu tych maleństw:)
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko:)
Jakie przepiękne :D Bardzo pomysłowe, eleganckie :) Kojarzą mi się z cukierkami, które Anglicy nazywają Liquors :) Mmmm :)
ReplyDeleteŚliczne! Ciekawe co z nimi zrobisz? :) Ja bym je naszyte na sweterek widziała :)
ReplyDeletecudne maluchy!!:))
ReplyDeleteŚliczne małe błyskotki :) Wyglądają jak broszki :)
ReplyDeleteRewelacyjne maleńkie błyskotki, bardzo oryginalne:) pozdrawiam serdecznie:)
ReplyDeleteW końcu dotarłam. Dziękuję Ci bardzo Karmeleiro :)
ReplyDeletecieszę się, że się Wam podobają, takie malutkie, ale bardzo przyjemnie się z nimi pracuje :)
ReplyDeleteoj szkoda, ze do mnie nie poleciały ;)
ReplyDeleteprzecudne!