Historia pewnej paczki cz.2

Czemu część druga? Bo to druga paczka, od tej samej cudownej osoby, Angel, dziękujemy! W ramach uśmiechów pokazuję Ci zdjęcia, które, mam nadzieję, że oddają radość, jaka nam towarzyszyła. Dodam, że książeczki czytamy a dzieci podzieliły się nimi między sobą, piwko wypite, orzeszki nadgryzione ;)

Dziękuję, a Was zapraszam na blog Angel, o TU.

Zacznę od zdjęcia mojego parapetu, na którym cudna króliczka od Angel znalazła swoje miejsce, obok idealnego na świąteczne pierniczki pojemnika od Zuzi Zuziuchy

Sukienusia ma jeszcze przecudnej urody bolerko, niestety okazało się, że zrobiłam maksymalnie, jak tylko można krzywe zdjęcie i nijak nie da się tego bolerka na nim ładnie pokazać, a już ciemno za oknem.

Life Diary czyli mój pamiętnik sfilmowany

Witajcie!

Jak Wam minęły święta? Jak nastroje i Wasze kalorie? Mam wielką nadzieję, że pozytywnie. Miałam w końcu czas, by usiąść i zająć się filmikiem, który nakręciłam dość dawno. Proszę o pełna wyrozumiałość, ponieważ to moje pierwsze próby, a film kręcony komórką, bo jakość kamerki internetowje pozostawia u mnie sporo do życzenia.

Oto przed Wami mój pamiętnik, którego niektóre wpisy okazywałam m. in TU, TU i TU.

Zapraszam :)




Dla tych z Was, co wytrwali do końca, szczególne podziękowania :)

Zielonych Świąt i radości i samych przyjemności

W tym roku życzę Wam samych przyjemności. Nie tylko na Święta. 

Życzę Wam, byście w chwilach zabieganych znajdowali też sekundy dla siebie i swoich bliskich.

By w dniach ponurych, docierały do Was również promyki.

By w Waszym otoczeniu znajdowali się ludzie życzliwi. Prawdziwi i szczerzy.

Byście każdy dzień zaczynali z uśmiechem.

Tektura, koronka, brokat i mała czarna

Ostatnio nowa kolekcja papierów ze Studio75 "Mała Czarna" zachęciła mnie do zabawy w mało praktyczne rzeczy. I tak o to powstało coś, co sobie może stać, albo wisieć i się kurzyć, ale również cieszyć moje oczy.

Ostatnio, największą przyjemność sprawia mi robótkowanie dla własnej przyjemności, bez przymusu i z radością :)

A jak jest u Was?

Nostalgicznie na 50lecie małżenstwa

Właśnie odkryłam, że nie pokazałam Wam albumu, w który włożyłam wiele serca. Album na 50lecie małżenstwa rodziców mojej koleżanki. Miał być duży, gruby, z od razu wklejonymi zdjęciami i w klimacie vintage. Zdjęć była masa, a do tego tona pięknych życzeń od całej rodziny. Dlatego oprócz albumu, dopasowałam duuże ozdobne pudło do kompletu. Album składał się z grubych i cienkich kart, z wielu różnych kolekcji, które łączyła nuta "starociowa". Wyszedł nostalgiczny i pełen wspomnień. Zapraszam Was do obejrzenia kilku ujęć.

Popijam małą czarną

Ostatni dni zabiegane, topnieją wolne chwile przed świętami i coraz mniej czasu, by zabrać się za przygotowania. Ale zrobiłam sobie kawę i nie mogłam się oprzeć, by chociaż nie dotknąć nowych papierów Studio75 - Mała Czarna. A jak już je dotknęłam, to musiałam coś z nich ciachnać. I powstala taka trochę z przymrużeniem oka kartka z okazji świąt dla bliskiej mi osoby.

Pozdrawiam Was i swingującym krokiem idę piec ciasteczka.

Kurs na wianuszki do świeczek

Witajcie!

Dziś na blogu Rapakivi, w ramach świątecznego tygodnia inspiracji "ozdobniczych" pojawił się mój kursik na ozdobne wianuszki do świeczek. Może któraś z Was skorzysta jeszcze przed świętami, zapraszam! Do ich wykonania (oprócz dziurkacza, drucika florystycznego oraz kleju) użyłam produktów, które pojawiają się na półkach sklepu Rapakivi.

Do ich wykonania potrzebujemy:

drucik florystyczny
klej magic
ozdobną tasiemkę
dziurkacz gałązka sosny
kulki ozdobne, kwiatki papierowe i inne

W pierwszej kolejności robię bazę z drucika, by łatwo i równo zrobić bazę z drucika wyszukałam plastikowy kubeczek o średnicy większej od średnicy świeczki. Na nim zakręcam drucik.

Końce drucika zakręcam wokół siebie, by baza się trzymała. Następnie owijam ją ozdobną tasiemką.

Całe kółko pokrywam klejem i przyklejam gałązki sosny. Ilość zależy od Was. Ja zrobiłam dwie warstwy.

A następnie już ozdabiam dowolnie: 

Można też owinąć wokół drucika złote kule oraz białe szyszki:

Te ozdoby robi się szybko, łatwo i przyjemnie, więc zachęcam Was do wykonania takiej ozdoby świątecznego stołu.

W mojej pracy użyłam:

papier Winter Elegance 6

wstążka brokatowa zielono - złota

cekiny opalizujące jasnozielone

koraliki intensywnie czerwone

cherubinki

owoce głogu oszronione

gwiazdki brokatowe złote

gwiazdki brokatowe srebrne

szyszunie brokatowe

Magiczny Czas - i moja inspiracja - szare koperty

Witajcie!
Dziś chcę Wam pokazać jeden z moich projektów, który ukazał się w magazynie Studio75 - Magiczny Czas.  Specjalnie do niego i z ogromną przyjemnością! przygotowałam opakowania na drobniejsze prezenty lub książki na bazie szarych kopert. Nie szczędziłam im zdobień, zresztą sami zobaczcie! Zapraszam :)

Kliknijcie na obrazek i obejrzyjcie cały magazyn!

Miłego dnia!

a do książki...

Zakładka oczywiście. Jako zimowy dodatek do prezentu :)

Śnieg niestety u mnie stopniał, ale mam nadzieję, że zimowa pierzynka jeszcze się pojawi i rozbieli świat
Miłego wieczoru!

Przywołałam zimę??

Tak właśnie sobie pomyślałam, ponieważ wczoraj zrobiłam zimowe LO a dziś w nocy spadł śnieg ;) LO powstało na nowe Rapakivowe wyzwanie z mapką. Wyzwanie jest ciekawe, ponieważ nie można używać żadnych dodatków oprócz papieru. Mogą pojawić się media. Zachęcam do zabawy, bo takie czysto-papierowe zmagania są bardzo inspirujące.

kalendarz adwentowy

W tym roku pierwszy raz zrobiłam kalendarz adwentowy. Chciałam sprawić niespodziankę dzieciaczkom i chyba się udało. Co dzień rano wbiegają do pokoju i pytają się - czy już możemy? możemy kolejną kopertę otworzyć?

Robiąc go, bawiłam się, czułam się jak dziewczynka, która sobie tnie, nakleja, wiąże. Sięgałam po przeróżne materiały, kolory i radości. Przy okazji, to moja propozycja na kolorki grudniowe. Czy jest ktoś z Was chętny przyłączyć się do zabawy z nimi? Szczegóły TUTAJ.

Dzieciaki pozdrawiają!