Tuesday, November 10, 2009

przyleciały wieczorową porą




Chyba się zakochałam w ptaszkach ze SCRAPINCA chyba muszę zamówić ich więcej.

I nie wiem co z tymi ptaszkami zrobię, może wylądują na jakiejś kartce, może przezimują na tasiemce na oknie...

Ale wiem jedno; zrobię ich więcej!



i natknęłam się na nowe candy! A czemu by, nie spróbować szczęscia?
u Kiciula


oraz u Gohy

No comments:

Post a Comment

Dziękuję Ci za te słowa, które po sobie tu zostawiasz! Bardzo lubię je czytać.