w jasnościach

Wczoraj zasiadłam do karteczek, a natchnęły mnie cudne wycinanki jakie dostałam od Yvette (wielkie buziaki kochana!!!) Dziś pokażę Wam jedną z nich. Wykonaną na papierach The ScrapCake. Dzielnie walczę z maszyną, która wciąż zacina, stopuje, zrywa, ale postanowiłam te jej kaprysy wykorzystać, jako atut. Czyli... szyje według jej nastroju ;)

Chciałam Was również zaprosić na zabawę w liftowanie mojej kartki. Wszystkie szczegóły znajdziecie na blogu Silesian Craft

Mało tego! Dziewczyny z Pomorskie Craftuje przespacerowały się po naszych północnych blogach i pokazują dawkę inspiracji. Zerknijcie tam, bo warto. Przy okazji tylko napomknę, że moje wypociny też znalazły uznanie w ich oczach!