Thursday, August 30, 2012
wcale nie taka słodka Tilda
Wiecie, miałam ostatnio nietypowe zadanie wykonania kartki dla dziewczyny mieszkającej w Pakistanie. Miała być z lekka ozdobna, niby orientalna, troszkę błyszcząca, z polskim napisem. Kiedy ją wręczałam, znów się okazało, że trafiłam z kolorem, bo solenizantka uwielbia kolor zielony i czerwony :))
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Ale piękna! świetne kolory. Pozdrawiam :*
ReplyDeleteNawet gdybyś nie napisała,że miało być orientalnie to własnie ta karteczka tak wygląda.Trafiłaś w sedno :)
ReplyDeleteo jaa super to wymysliłas :D brawo :D
ReplyDeleteŚliczna! :)
ReplyDeleteSuper ten mocny akcent czerwini :)
ReplyDeleteNie wiem, czy umiałabym wybrnąć z takiego wyzwania, naprawdę ;P Tobie udało się świetnie, bardzo fajnie wygląda połączenie delikatnych papierów z czerwonymi kwiatami :)
ReplyDeleteEkstra! Robi wrażenie!
ReplyDeleteTen kwiat cudny - soczysty i rzeczywiście lekko orientalny... A tak w ogóle to cudna, delikatna karteczka. :)
ReplyDeleteOdważne połączenie kolorów, ale naprawdę urzekające! :)
ReplyDeleteNiesamowita!!!
ReplyDeleteWspaniałe połączenie :) Super efekt :)
ReplyDeleteŚliczna kartka, taka energiczna :)
ReplyDeletePozdrawiam.