Tuesday, February 26, 2008


To był bardzo ciepły i słoneczny dzień. Wstąpiłyśmy na mrożoną herbatkę w samym sercu Łodzi. Aj, jak nam sie chciało pić. A ten czerwony napój okazał się najpyszniejszym jaki kiedykolwiek piłyśmy.

No comments:

Post a Comment

Dziękuję Ci za te słowa, które po sobie tu zostawiasz! Bardzo lubię je czytać.