




Baardzo lubię wykorzystywać pudełka po zapałkach, tylko powoli staję się taką dziewczynką (podstarzałą ;)) z zapałkami. Bo ich ilość rośnie, a nie wykorzystuję ich...
Kolejny super projekt na CraftArtWorku! Bombardują nas jednym za drugim, a ja nie mogę się oprzeć, by nie brać udziału! Tym razem, rozpoczęła się akcja - pudełeczka. Po Szczegóły zajrzyjcie TU
A moje maleństwa to:
styczniowe - karnawałowe
i lutowe - zimowe
oba obrokacił brokat, który kiedyś dostałam od Anabel i tak cudownego brokatu dotąd nie miałam. Mogłabym go wszędzie sypać :))
obdrapane perełki, kokardka oraz meksykańska(??) piękność - standardowo już - babcinie vintagowo :)) no i mam nadzieję, że udało mi się zachować klimat starociowy.
a ja się powstrzymuję, by nie robić już kolejnych pudełeczek...