Trochę prywaty :)

Bardzo serdecznie chciałam podziękować Wam za pamięć, życzenia, uśmiechy. U mnie idą zmiany, w sumie jeszcze nie wiem, w jakim dokładnie kierunku, ale trzeba brać sprawy w swoje ręce, czasem troszkę pozmieniać priorytety życiowe. W zwiazku z tym, musiałam zrezygnować z prowadzenia bloga Scrap Ścinek - jednak zostawiam go we wspaniałych rękach dotychczasowej ekipy. Blog żyje swoim dobrym życiem, jest odwiedzny przez wiele z Was i mam nadzieję, że nadal będziecie tam zaglądać.

A Dziewczyny z ekipy Ścinkowej: Ola, Ewa, Edi, Kasia, Ala i Iwona sprawiły mi wielką niespodziankę!!

Najpierw po pewnych perturbacjach otworzyłam drzwi a tam...wielka, piękna wiązanka tulipanów! Nigdy, przenigdy nie dostałam takiego bukietu i to na dodatek pocztą kwiatową. Powiem Wam, że łezka się w oku zakręciła. Pani, która dostarczała oczywiście miała ze mną problemy, po dzwoniła, upewniła się czy będę w domu, a ja od razu musiałam przeprowadzać śledztwo...

Mało tego... wracajać późnym wieczorem z pysznego obiadku z psiapsiółką, zajrzałam do skrytki i... i wróciłam do domu z naręczem kopert. Ledwo drzwi mogłam otworzyć!!! Nie spałam całą noc, bo czekałam rana, by otwierać i pstrykać zdjęcia i mym oczom ukazały się same wspaniałości, stworzone przez moje Dziewczyny!!

Poza tym, wczoraj miałam przyjemność spędzić dzień, pić kawę, plotkować i czasem podsypiać ;)) z Magdą...

Ach, w skrytce znalazłam również przemiłą kartkę od Novinki

A od męża... między innymi wspaniałe kwiaty:

I teraz mam wiosnę w domu, a za oknem wiatr i śnieg.

Dziękuję jeszcze raz i bardzo ciepło Was pozdrawiam!