Osttanie chlapania ecolinowe, przerwałam na zmagania z maszyną oraz igłą i nitką. Siedziałam całe popołudnie aż przerobiłam stare spodnie dżinsowe oraz starą acz nieużywana ściereczkę do naczyń na torbę, w której swoje miejsce znalazły rożne smashowo-journalowe przydasie. Torba ma kieszonki przegródki w środku oraz kieszonki z dwóch stron po zewnętrznej stronie. Pasek od torby też jest wielofunkcyjny, można do niego przypinać, wpinać, chować w kieszonkę, zawiązywać...
Powiem Wam szczerze - jestem z niej dumna. Poza tym, to niezwykle wygodna rzecz, ponieważ mogę teraz bez przeszkód zabierać ze sobą różne przydasie w tempie błyskawicznym.
Miejsce w torbie znalazły również dwa smashe, jeden od mego lubego w ramach nadchodzących imienin a drugi, również z tej okazji, ale już od samej siebie :)
A czy Wy też recyclingujecie ubrania?
Super torba :)
ReplyDeletePięknie Ci wyszła. Sama bym taką chciała :*
ReplyDeletestare spodnie i do dzieła, dodam, że ja szyć nie umiem ;)
DeleteSuper! Pomysłowo i praktycznie oraz oryginalnie potraktowane spodnie :)
ReplyDeleteW koleje czekają już następne, bo chyba jedna torba to będzie za mało :)
DeleteUwielbiam taki recycling:))) Podziwiam, tym bardziej, że sama nie potrafię jednego prostego ściegu wykonać ;) Pozdrawiam!
ReplyDeleteKrzywe ściegi też są urocze :)
DeleteNo i się zaczerwieniłam :)
ReplyDeleteOczywiście, że ja też recyklinguję stare rzeczy i Twoja torba bardzo mi się podoba:)
ReplyDeleteRecycling górą :)
DeleteDoskonały pomysł! :)
ReplyDeleteUdana przeróbka.
ReplyDeletesuper pomysł fajna torba pozdrawiam
ReplyDeleteDziękuję Wam i również pozdrawiam :)
ReplyDeletegenialna torba xD
ReplyDeleteładnie ci to poszło!!! super torba!
ReplyDelete