Friday, August 19, 2011

vintagowa bielizna

Tusia zaproponowała nam na Scrapujących Polkach wyzwanie nie dość, że LO, to kolorystyczne a do tego vintagowe. Nie ukrywam, że to wielkie wyzwanie dla mnie.

Wybrałam dość przewrotne zdjęcie a do tego sentymentalne. Zrobione w listopadzie, przed porodem Zosi. Wyprane ubranka, takie malutkie a tyle miejsca zajęły!


parę zbliżeń,
środki kwiatków wg wspaniałego kursu, który znajdziecie TU


kontury pociągnięte liquid pearls

manekin spękany distress crackle paint

2 comments:

  1. LO jest świetne, a temat jeszcze bardziej :) Nigdy nie wpadłabym na pomysł, żeby oscrapować ubranka :)

    ReplyDelete
  2. A ja się zastanawiałam co jest na tym zdjęciu!! Świetny:)

    ReplyDelete

Dziękuję Ci za te słowa, które po sobie tu zostawiasz! Bardzo lubię je czytać.