Wednesday, August 05, 2009










Zamotyliło się nam ostatnio. Temat wdzięczny tak samo jak i obiekt do fotografowania. Rozsiadły się na kwiecie pory i czosnku a między czasie pszczółka wpadła z wizytą.

Butterfiles, butterfiles. There're a lot of them this summer. They sit everywhere. On leek and garlic flowers. Even the bee paid a visit. My mother-in-law can watch this lovely life of the nature everyday at her cottage house.

No comments:

Post a Comment

Dziękuję Ci za te słowa, które po sobie tu zostawiasz! Bardzo lubię je czytać.