Pamiętam, że w zesżłym roku kartki świąteczne robiłam z ogromną przyjemnością, w tym roku robię i owszem. Przyjemności jest i owszem. Ale jakaś taka mniejsza ;)
Przesadziłaś chyba w zeszłym roku i tyle ;) Rób absolutnie co innego - bo inaczej zwariować można przecież :)))) Najbardziej mi się podoba pierwsza karteczka - moi kolorki :)
Może za wcześnie? Nastrój świąteczny pewnie dopiero się pojawi i wtedy to pójdzie jak z bicza strzelił. A kartki są śliczne. Ta pierwsza najbardziej mi się podoba:)
..i owszem widzę , że Ci idzie :*
ReplyDeleteMnie też jak jakoś dziwnie, bo za oknem kwitną róże a ja kartki świąteczne sklejam ;-)
ReplyDeleteA Twoje niezmiennie bardzo mi się podobają i już :-)
Pozdrawiam!
nie przejmuj się ja jeszcze nie zaczęłam i wcale mnie nie ciągnie
ReplyDeleteZapraszam na candy pergaminowe ;-)
ReplyDeletepozdrawiam
Przesadziłaś chyba w zeszłym roku i tyle ;) Rób absolutnie co innego - bo inaczej zwariować można przecież :)))) Najbardziej mi się podoba pierwsza karteczka - moi kolorki :)
ReplyDeleteJejjjj!!! Jakie cudne!!!!!
ReplyDeleteMoże za wcześnie? Nastrój świąteczny pewnie dopiero się pojawi i wtedy to pójdzie jak z bicza strzelił. A kartki są śliczne. Ta pierwsza najbardziej mi się podoba:)
ReplyDelete