Rzadko daję się namówić na blogowe zabawy, trochę z racji czasu, trochę może z lenistwa, a może też dlatego, że nie przepadam za tego typu wpisami. Jednak, kiedy Asia zaprosiła mnie i tym samym wyróżniła u siebie, zrobiło mi się niezwykle miło i stwierdziłam, że tym razem warto. Tym samym zapraszam Was w dzisiejszym dniu do poznania w sumie aż trzech kreatywnych i szalonych Kobiet.
O Asi usłyszałam szybciej, niż ją poznałam. A poznanie tej wspaniałej Osoby było dla mnie przemiłym przeżyciem, ponieważ Asia jest osobą o niespożytej energii - działania i również duchowej. Bije z Niej pozytywna aura i jeśli tylko czujesz, że nie masz na coś siły, po spotkaniu z Nią, na jej brak narzekać już nie możesz. Asia pięknie i różnorodnie robótkuje, jej prace możecie obejrzeć na blogu TU. Ponad to, skradła moje serce swoją pracowitością, sumiennością i głową pełną pomysłów. Miałam przyjemność poprowadzić z Asią warsztaty dla dużych i małych i mimo mroźnej grudniowej pogody, mimo tego, że marzły nam palce, a z ust buchała para - miałyśmy uśmiech od ucha do ucha. A potem kawka i pogaduchy, których nie byłyśmy w stanie zakończyć. Asia, to osoba, na której wiem, że mogę polegać, która znajdzie promyk światła nawet w szary dzień i za to jej dziękuję :*
Creative Blog Tour
to zabawa, dzięki której można poznać ciekawe i kreatywne osoby, no i poznać się nieco bliżej dlatego w tym celu trzeba odpowiedzieć na kilka pytań:1. Nad czym obecnie pracuję?
Skupiłam się nad tym pytaniem i sama się zaskoczyłam, bo okazało się, że robię kilka projektów na raz... Dotychczas musiałam skończyć jeden zanim zabrałam się za kolejny, a teraz "na warsztacie" mam i kartki świąteczne i bileciki do prezentów i kartki urodzinowe i smash i album... Ale w szczególności pracuję nad tym, by każdego dnia znajdować wokoło siebie coś radosnego. I by jak najwięcej uśmiechać się do dzieci i męża.
2. Czym moja praca różni się od innych?
Na to pytanie odpowiedzieć mogą najlepiej odbiorcy. To, czym prace moje różnią się od innych jest sam fakt, że to ja je robię... Nie potrafię zrobić identycznego lifta, jeżeli robię pracę według mapki, to zawsze odkryję, że ma być jednak zupełnie inaczej, wyzwania kolorystyczne nigdy nie są dla mnie wystarczające, zawsze brakuje mi jakiegoś koloru...I rzadko kiedy, mam w głowie gotową pracę, praktycznie w 99% idę na żywioł.
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Jestem wodnikiem z charakterkiem ryb. Bez ludzi żyć nie potrafię. Kontkat z drugim człowiekiem, w szczególności poznawanie nowych osób, to dla mnie ważna część mojego życia. A blog czy facebook pozwala mi odkrywać wiele interesujących znajomości. Wiele z nich przerodziło się w przyjaźnie w świecie rzeczywistym i bardzo je sobie cenię. Czasem jednak lubię uciec w ciszę i w głąb siebie, wtedy na chwilę znikam, jednak długo w tej samotni nie wytrzymuję. Zaczęłam również jakiś czas temu prowadzić blog z przymrużeniem oka - Matrona Frustrata. I powiem Wam, że bardzo chciałabym go kontynuować, tylko czasu brak...
4. Jak wgląda mój proces tworzenia?
Różnie. Czasem obudzę się w nocy z gotowym pomysłem, potem długo, długo mija, aż w końcu zaczynam go realizować. Ale zazwyczaj mam tylko jakiś błysk w głowie "O, dziś pobawię się mediami", wtedy siadam i robię, a co wyjdzie? To wyjdzie :)) Nie planuję za wczasu.
Zadaniem tej zabawy jest poznanie kreatywnych osób, więc na moim blogu zapraszam Was do poznania
Maggie i Angel
Z Maggie znamy się już długo. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, kiedy pragnęłam kontaktu z ludźmi, bo spędzałam czas na zwolnieniu zdrowotnym z powodu ciąży. I już sama nie wiem, czy to była ciąża z synem, czy córką... To taka znajomość, która wydaje Ci się, że jest od zawsze. Poznałyśmy się przez nieistniejący już portal Scrapujące Polki. Zgadałyśmy się, że mieszkamy całkiem niedaleko siebie, odwiedziłam ją, potem Ona mnie i tak nam już zostało. Czasem razem tworzymy karteczki przy jej przytulnym biureczku, wymieniamy się scrapkami, pokręcimy razem maszynką. Potrafimy się również wesprzeć w ciężkich chwilach, gdy nam smutno, albo gdy nas coś wkurza. Maggie pysznie piecze! Uwielbiam jej wypieki: serniki, np. z jeżynami!! to miód na duszę. Maggie ma też wspaniałego męża, do którego teraz macham z uśmiechem :)
Z Angel również poznałyśmy się na portalu Scrapujące Polki. Rozmawiałyśmy od czasu do czasu aż doszło do spotkania na żywo. Jak się okazało, mimo, że mieszkamy na dwóch krańcach Polski, nasza znajomość trwa. Powiem Wam, że Angel potrafi zrobić mi niezwykłą niespodziankę i przysłać wspaniałą paczkę ze skarbami. Orzechy z przydomowego drzewa, wspaniałe książki i piękne twory jej rąk. Ponad to ma przemiłą Córkę. Angel jest bardzo twórcza, nie tylko scrapuje, ale również wspaniale maluje, jej rysunki i malunki zdobią nawet periodyki. Działa prężenie w swojej pracy rozsławiając popularność ręcznej roboty. Mam wielką nadzieję, że mimo dzielących nas kilometrów nasza znajomość przetrwa długo.
Asiu, zrobiłaś mi miłą niespodziankę tym wyróżnieniem, dziękuję Ci bardzo! Mam nadzieję, że i Angel i Maggie podejmą dalszą zabawę i w kolejny poniedziałek poczytam u nich na blogach ciekawostki.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszam do zaglądania w moje progi.
Marysiu bardzo dziękuję za przemiłe słowa pod moim adresem aż mi się oczka zaszkliły ze wzruszenia. Jak dobrze że udało nam się odnaleźć w tym internetowym świecie. Tak się składa, że znam Twoje wybrane kreatywne osóbki Maggie nawet w realu, dzięki Tobie poznałam, a dla Angel robiłam kiedyś logo, więc znamy się tylko wirtualnie. Cieszę się ogromnie że przyjęłaś moje zaproszenie i opowiedziałaś trochę o sobie, chociaż chyba większość wiedziałam poza znakiem zodiaku :)
ReplyDeleteTo już teraz wszystko o mnie wiesz ;)) Buziaki kochana!
Delete