Saturday, December 22, 2012

Zima nie jest nam straszna!

Mogę już Wam pokazać kolejne coś, co wydziergałam na szydełku. Druga etola, pierwszą pokazywałam TU. Ta poleciała w prezencie do Angel. Jest dwu kolorowa - pięknie intensywnie turkusowo-morska a spód lawendowo-różanie przybrudzony.



Miałam też zrobić coś dla mojej psiapsiółki... i nawet byłam w sklepie po włóczkę...ale Ania chciała w szarościach, a to zdecydowanie nie jest dobry kolor na ogarniający nastrój zimowo-depresyjny. I moje rączki sięgnęły po takie kolorki:

Już niebawem pokażę Wam, co z tego wyszło!

21 comments:

  1. No, no, ale z Ciebie zdolniacha :)
    Piękna!

    ReplyDelete
  2. Ale pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęekna!!!!

    ReplyDelete
  3. jestem pod mega wrażeniem :) cuddeńko!!!

    ReplyDelete
  4. Fantastyczny kołnierzo-szal!

    ReplyDelete
  5. Wesołych świąt,zdrowych,radosnych,a szal cudny

    ReplyDelete
  6. Niezwykle piękna etola I ten kolor! - jak z bajki! :)

    ReplyDelete
  7. Pokochałam już tamtą etolę, a teraz muszę moją sympatię podzielić i na tą ;) Piękna!!
    Zazdroszczę i błagam o wzór!
    Wesołych Świąt :)))

    ReplyDelete
  8. cudo ! absolutnie rewelacyjna :)

    ReplyDelete
  9. o wow. jak się robi takie coś??? super jest! :)

    ReplyDelete
  10. Etola jest cudowna! Piękne kolorki i super pomysł:)

    ReplyDelete
  11. <3 jak ja bym coś takiego chciała...

    ReplyDelete
  12. Rewelacja!!! I jak Ci w nim do twarzy :D SUPER!!!

    ReplyDelete
  13. Śliiiiiczna!!!!

    ReplyDelete
  14. Cudna! Idealna na te chłody;)

    ReplyDelete
  15. Cudowna ta etola, założę ją jutro na kolację:) Dziękuję i radosnych, spokojnych świąt życzę:)

    ReplyDelete
  16. Jak mi miło, że się Wam tak podoba!

    Angel - ja też planuję ubrać moją jutro na wigilię :))

    ReplyDelete
  17. Piękna! A jak się robi takie cudeńko? Korzystałaś z jakiegoś toutorialu? Czy to pomysł własny? :)
    Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin!

    ReplyDelete
  18. Dziękuję Aniu - to miks - połączenie gotowego wzoru z projektem własnym :)

    ReplyDelete

Dziękuję Ci za te słowa, które po sobie tu zostawiasz! Bardzo lubię je czytać.